Netgear: Anty-Router

Otrzymaliśmy niepokojące informacje od naszych widzów, którzy mieli, jak się okazuje - nieprzyjemność korzystania ze sprzętów firmy Netgear. Pisali oni z żalem, że routery tej marki nie nadają się do używania, urywają połączenia szczególnie podczas używania sieci WiFi.
Aby nie być gołosłownymi - zakupiliśmy urządzenie - model N150. Konfiguracja okazała się dość prosta - router jest dobrze oprogramowany, jednak brakuje mu polskiego języka. Mimo że każdorazowo przy logowaniu się do panelu administracyjnego pyta, czy ściągnąć polską wersję. Klikamy tak, a on nie ściąga, wyświetla za to błąd informując ze nie może uczynić tego, co nam zaproponował. Dziwne.
Jednak to jest tylko kosmetyka, na którą można przymknąć oko, jeśli sprzęt działa wyśmienicie.
Nie działa. Nasi widzowie mieli całkowitą rację.

tylko 1 gwiazda. Kiepsko...

Router to takie urządzenie, które ma siać swój sygnał maksymalnie daleko, wifi powinno działać stabilnie i mocno a przede wszystkim nieprzerwanie. Tutaj niestety tak się nie stało. W naszej sieci były spięte 3 komputery w tym jeden po kablu a dwa po wifi. Wyłączenie lub jakakolwiek operacja tego na kablu błyskawicznie powodowała problem z obsługą przez router sieci wifi. Ale to jednak nie wszystko, albowiem sieć znikała sama z siebie w dowolnym, wybranym przez nią momencie.
Nie jest to problemem kiedy oglądamy film czy gramy w grę lokalnie. Nerwy zaczynają się gdy korzystamy z komunikatorów i jesteśmy w środku rozmowy lub próbujemy wysłać maila. Routera nie interesuje co robimy. Po prostu rozłącza sieć bezprzewodową według własnego mniemania.
Musicie wiedzieć, że jesteśmy osobami dość cierpliwymi i zawsze staramy się dojść źródła problemu i dać szansę urządzeniu i człowiekowi. Nie inaczej było i tym razem. Niestety upór w braku chęci współpracy ze strony Netgear'a spowodował najsampierw otwarcie butelki wina (i to nie z radości ani chęci świętowania) a następnie czym prędzej odłączenie tego dziadostwa z sieci zarówno lokalnej jak i elektrycznej i ponowne skonfigurowanie routera konkurencyjnej firmy.
Wnioski są jasne i proste - Netgear nie jest godzien zaufania, przeszkadza użytkownikowi w korzystaniu z usług sieciowych, nie ma polskiego menu, a ponieważ jesteśmy mimo wszystko złośliwi wobec braku profesjonalizmu dodajmy, że ma za krótki kabel zasilający. Jeśli zatem nie macie w pobliżu gniazdka z prądem, to pozostaje wam postawienie modemu na szafie i patrzenie jak się kurzy.
Masz około 150 zł na router? Zatem masz 2 rozwiązania. Jeśli chcesz kupić NetGear'a - wydaj tą kasę na wspaniały obiad lub kolację z przyjaciółmi w dobrej knajpce. Jeśli będziesz z koleżankami, może nawet nie skończy się tylko na kolacji :) Drugie rozwiązanie - to będziemy nazywali tym dobrym - to spacer (zdrowie, zdrowie) do sklepu komputerowego celem nabycia urządzenia, które działa w sposób prawidłowy. Nie brakuje takich na rynku polskim. Netgear do nich nie należy.